Jak wybrać matę do jogi?

Dlaczego warto mieć swoją matę?

Twoja mata to Twoja przestrzeń, miejsce w którym możesz poczuć się komfortowo. Dobra mata to też inwestycja w Twój bezpieczny i efektywny rozwój. Oczywiście nie mata tworzy jogina, ale na czymś ćwiczyć musisz. Możesz oczywiście korzystać z mat ogólnodostępnych w szkołach jogi czy fitness klubach przez jakiś czas, ale uwierz komfort ćwiczeń na własnej macie jest wiele większy. Szkoły jogi robią wszystko co mogą by zapewnić jak największą higienę, ale ogólnodostępne maty nigdy nie będą sterylne.

Szukasz maty do jogi nie do fitnessu

Zacznijmy od początku. Przede wszystkim szukamy maty do jogi, nie do fitnessu, czy karimaty pod namiot. Maty niedostosowane do jogi często są zbyt małe, ich rozmiar jest niewystarczający i w wielu pozycjach nie zmieścimy się na nich w całości. Problemem będzie też przyczepność, rozciągliwość oraz struktura maty. Maty do jogi zrobione są z różnych materiałów. Opiszemy Wam je na przykładzie modeli jakie mamy sami lub mieliśmy okazję testować. Nie jest to materiał sponsorowany. Jest to kompilacja naszych doświadczeń i wrażeń. Nie jest to też kompleksowe badanie rynku, stąd brak pewnych, nawet popularnych modeli na rynku. Przedstawimy Ci różne, najpopularniejsze rodzaje materiałów, z których robione są maty na przykładach dobrze nam znanych modeli.

Przetestowane przez nas maty

PVC czyli Polichlorek winylu na przykładzie Manduka Pro Lite

Mata klasyk, jedna z pierwszych profesjonalnych mat na polskim rynku.

PVC jest dość popularnym materiałem do wyrobu mat. Przy jego zakupie warto zwrócić uwagę czy producent posiada certyfikat bezpieczeństwa gwarantujący brak substancji toksycznych w składzie. Maty z PVC są dość trwałe. Można je łatwo czyścić, część nawet wrzucić do pralki. Minusem tego typu mat jest konieczność wyrobienia się materiału, co oznacza, że przez jakiś czas po zakupie mata będzie się ślizgać, a wraz z upływającym czasem spędzonym na niej, pierwotna powłoka wytrze się i mata zyska swoje docelowe właściwości antypoślizgowe. W zależności jak często i intenywnie praktykujesz ten czas może być dłuższy lub krótszy. Myślę, że moja wyrobiła się po miesiącu intensywnej praktyki. Struktura tego typu mat jest dość zbita, maty z PVC cechują się dużą gęstością, dzięki czemu dość dobrze chronią stawy lecz są stabilne w pozycjach balansowych, jednak minus jaki z tego wynika to dość duża waga.

Naturalny kauczuk + powierzchnia z mikrofibry - mata firmy Joyinme model Flo

Ten rodzaj mat charakteryzuje się zwykle pięknymi printami.

Kauczuk od spodu maty pozwala na dobre zakotwiczenie i mata stabilnie trzyma się podłogi. Tego typu maty świetnie wchłaniają pot. Można je dość łatwo czyścić, cześć nawet uprać w pralce. Ten rodzaj mat, jak żaden inny jest wrażliwy na wilgotność powietrza i suchość Twoich rąk i stóp. W dalszej części więcej na ten temat. Te maty w zależności od producenta mogą charakteryzować się różną trwałością.

Kauczuk z dodatkiem juty - firmowa mata z Decathlonu

Na rynku znajdziemy maty kauczukowe, niekoniecznie z dadatkiem juty. Kauczuk jest lekko chropowaty i szorstki, dość mocno antypoślizgowy. Minusem mat z kauczuku, jak również mat, gdzie jedna z warstw to kauczuk jest ich charakterystyczny zapach, pachną jak opony. Po jakimś czasie problem zapachu znika, ale na samym początku może być dość uciążliwy.

Dodatek do kauczuku juty dokłada jeszcze większą chropowatość maty, co dla jednych może być zaletą, a dla innych wadą. Na ranku są też maty gdzie juta zatopiona jest w innym rodzaju materiału. Taka mata będzie łączyła oczywiście cechy danego surowca i cechę juty, która nadaje dodatkowy charakterystyczny element tarcia. Naturalne tworzywa wpisujące się w trend eko.

Kauczuk - Manduka Eko Super Lite Travel

Manduka Travel, to cieniutki model, który można złożyć w kostkę, można ją schować nawet do dużej damskiej torebki. Mata travel jest przykładem zbliżonym do poprzedniego. Tu również kauczuk jest głównym materiałem. Plusem tego typu mat jest ich kompaktowość, minusem brak amortyzacji, bo są to najcieńsze modele dostępne na rynku, mają około 1,5mm. Dla porównania średniej grubosci mata ma około 3-4 mm, gruba 5-8, a bywają i grubsze twory.

Kauczuku z powierzchnią z poliuretanu Joy in me, mata PRO

Naszym zdaniem wprowadzenie do produkcji powierzchni z poliuretanu było przełomowe. To jeden z najbardziej wyrafinowanych i najdroższych wyborów. Na rynku są też maty, gdzie pod wspomnianą powierzchnią znajdziemy np PVC, ale kluczowe jest wykończenie poliuretanem. Ta powierzchnia jest przyjemna w dotyku, bardzo gładka, ale jednocześnie bardzo przyczepna. Mnie osobiście kojarzą się z samochodowymi podkładkami pod telefon, które, aż lepią się w dotyku. Niestety ta powierzchnia jest dość delikatna, bardzo podatna na zabrudzenia. Problemem jest też jej czyszczenie. Warto dokładnie zapoznać się z zaleceniami producenta jak należy ją czyścić.

Tworzywo sztuczne TPE (lekka pianka) Domyos Decathlonu

Wybór dla osób, które szukają tańszych rozwiązań, niestety mniej trwałych. Plusem tego rodzaju mat jest ich lekkość. Jeżeli matę nosimy ze sobą, to być może jest to dobre rozwiązanie, jednak lekkość wiąże się też z jej niewielką gęstością. Mała gęstość to mata miękka, co jest dobre gdy leżymy na niej, ale utrudnia zazwyczaj pozycje balansowe. Lekkie maty mają też z zwyczaju suwać się po podłodze, co w bardziej dynamicznej praktyce może być problematyczne.

Korek + tworzywo sztuczne, mata bez marki kupiona w Biedronce

Bardzo dobra mata, dowód, że czasem można trafić perełkę za niewielkie pieniądze. Już ta mata charakteryzuje się dobrymi parametrami, a bardziej nakierowane na jogę marki mają jeszcze lepsze modele. Na rynku znajdziemy korek połączony między innymi z TPE, czy kauczukiem. Plusem tego typu mat jest ich antybakteryjny charakter wynikający z naturalnych cech korka, minusem kruszenie się warstwy korka z czasem. Tworzywo jest oczywiście naturalne, ale czy mata jest biodegradowalna zależy od warstwy spodniej.

Bawełna, dość nietypowa jak na matę do jogi, Domyos

Ładna i przyjemna w dotyku, ale wymaga podłożenia pod nią czegoś o dużym tarciu, inaczej będzie się przesuwać po podłodze. Świetnie wchłania pot, jest przyjemna w dotyku, jej plusem jest również materiał, w 100 % naturalny. Można ją łatwo czyścić, nawet prać. Niestety trudno jej używać bez drugiej maty pod spodem. Można ją połączyć z kauczukową matą travel tej samej marki.

W naszym odczuciu wszystkie zaprezentowane przed chwilą maty są ok. Każdą z nich moglibyśmy polecić, jednak każda z nich ma odmienne właściwości. Rodzaj użytego materiału wpływa w dużym stopniu na przyczepność maty, ale też trwałość i możliwości czyszczenia, a wszystkie te elementy są ze sobą powiązane. Najczęstszym problem jaki pojawia się podczas praktyki jogi jest ślizganie się po macie. Temat złożony więc zajmijmy się nim przez chwilę.

Dlaczego ślizgam się na macie?

Zastanów się którym typem jesteś. Łatwo się pocisz w każdej sytuacji. Praktykujesz na poziomie hard i nie zostawiasz na sobie suchej nitki. Czy raczej jesteś osobą o suchych dłoniach i stopach. Rzadko praktykujesz na poziomie intensywności przy którym pot się leje. Być może jesteś gdzieś po środku. Zastanów się nad tym. To ważne, bo maty zachowują się różnie przy różnym poziomie wilgotności.

Gdy powietrze jest suche, Twoje dłonie i stopy tak samo, mata zrobiona z mikrofibry będzie się ślizgać. Podobnie zachowa się bawełna i korek. Kiedy tylko zaczniesz się pocić, mata uzyska dobrą przyczepność. Ta cecha powoduje, że maty tego typu trzeba często czyścić, bo wchłaniają cały pot, na szczęście niektóre można łatwo prać. Mikrofibre czy bawełnę nawet w pralce.

Odwrotnie zachowają się Tworzywa sztuczne TPE, czy PVC. Gdy jest sucho, mata jest perfekcyjnie stabilna. Gdy pojawią się nie niej kropelki wody, zaczniemy powoli tracić tarcie. Warto dodać, że maty z PVC lepszych marek mają mniejszy, a maty bez marki lub słabszych marek, większy z tym problem. Ponieważ te maty nie wchłaniają tak łatwo potu, są mniej porowate, nie wymagają tak częstego czyszczenia, zwykle bywają też trwalsze. Przykładem może być Manduka PRO, której producent daje nam dożywotnią gwarancję na swój produkt.

Jeszcze inaczej zachowa się mata pokryta paliuretanem. Ten będzie stabilny zarówno podczas początku praktyki, jak i na koniec gdy mocno się spocimy. Tego typu maty są bardzo przyczepne, wręcz lekko lepią się do dłoni. Minusem tego typu mat mogą być pojawiające się pod wpływem wody plamy, które znikną gdy mata wyschnie. Niestety wraz z upływem czasu maty z poliuretanem tracą swoje właściwości. Proces przyspiesza używanie przed praktyką balsamów do stóp i dłoni.

Kauczuk osobiście usystematyzowalibyśmy gdzieś pomiędzy przyczepnością poliuretanu, a tworzyw sztucznych typu PVC.

Każda z zaprezentowanych mat to mata do jogi, więc dobrze sprawdzi się podczas praktyki. Jednak praktyka, praktyce nierówna i naszym zdaniem niektóre lepiej nadają się do jednych stylów jogi, a inne do innych.

Jaka mata do jakiego stylu jogi

• Ashtanga i Vinyasa

Te style jogi charakteryzują się dużą dynamiką. Mata musi być stabilna, dobrze trzymać się podłogi, być przyczepna kiedy zaczynasz być spocony.

Według nas najlepiej sprawdzą się powłoki z mikrofibry, poliuretanu, korka, kauczuku czy PVC, dwa ostatnie najlepiej z ręcznikiem na wszelki wypadek (o tym powiemy później). Jednak jeżeli akurat jesteś na etapie ćwiczenia jump through i jump back, odradzamy Ci wybór maty zbyt przyczepnej, lekki poślizg pozwoli Ci łatwiej prześlizgiwać się po macie, jeżeli jeszcze nie jesteś w tej sztuce perfekcyjny. Dlatego na tym etapie gorzej sprawdzą się maty z poliuretanem.

• Hot Yoga, Bikram

W tym stylach jogi pot się leje. Więc mata musi być przyczepna gdy się spocisz oraz musi się dać łatwo czyścić. Najlepiej wybrać taką, którą można raz na jakiś czas wrzucić do pralki. Ze względu na komfort ćwiczenia przy dużej wilgotności dobra okaże się mata z mikrofibry, ale zdecydowanie przy bardzo wysokim poziomie pocenia się może okazać się uporczywe pranie jej po każdej praktyce, dlatego nasz wybór pada na PVC + ręcznik. Tego typu matę łatwiej przetrzeć po każdych zajęciach.

• Yin Joga

W yin jodze nie ma zbyt dużo ruchu, nie musisz się martwić o szybkie zmiany pozycji, zwróć natomiast uwagę by mata była wystarczająco miękka i gruba. Sprawdzi się praktycznie każda mata, z wyjątkiem mat typu travel.

• Joga Iyengara

Joga metodą Iyengara to długie zatrzymania w pozycjach, przejścia łagodne. Naszym zdaniem lepiej sprawdzą się maty przyczepne na sucho, wybieramy poliuretan. Nie polecamy mikrofibry, bo drewniana kostka położona na niej ślizga się niemiłosiernie, zaś niski poziom intensywności praktyki nie sprzyja poceniu się, a suche dłonie i stopy będą się ślizgać.

Podczas wyboru maty dodatkowym aspektem jest to czy dużo podróżujemy, czy wozimy ze sobą matę na zajęcia. Jeżeli odpowiedź brzmi tak, zwróćmy uwagę na masę maty lub rozejrzyjmy się w poszukiwaniu mat typu travel. Warto wiedzieć, że niektóre maty mogą ważyć nawet 3,4kg (Manduka Pro) W takim wypadku wybór PTE, lekkiego, a stosunkowo dość grubego materiału, może okazać się strzałem w 10. Obecnie praktycznie każdy bardziej popularny model maty ma swój odpowiednik w wersji travel.

Pamiętajmy jednak, że jeżeli jesteśmy wierni jednej szkole jogi, to zwykle możemy zostawić tam matę i problem z głowy.

Kolejnym elementem jest to czy chcemy praktykować na dworze i jak często. Do ćwiczenia na słońcu nie nadają się maty z kauczuku, potrafią się zniszczyć. Znaczenie ma też kolor, czarne i wszystkie ciemne maty będą bardzo parzyć w stopy i dłonie. Ale jest też druga strona medalu białe maty na dworze szybko się ubrudzą. Ćwiczenie na zewnątrz niesie za sobą spore ryzyko zniszczenia maty, zejście na trawę, piasek i powrót na matę ubrudzi ją, niektóre powierzchnie zniszczą się na stałe. Na przykład poliuretan. Są też maty dedykowane praktyce na zewnątrz, np mirofira da radę nawet na plaży, dobrze sprawdzi się też bawełna.

Sprytne triki.

Jeżeli kupisz mikrofibre i okaże się, że masz zupełnie suche dłonie, dołącz do zestawu spryskiwacz z wodą i przed praktyką spryskaj swoją matę do jogi. Możesz dodać do wody olejek eteryczny, będzie przyjemnie pachnieć, a cześć olejków ma antyseptyczne właściwości.

Twoja mata staje się nieznośnie śliska po spoceniu, możesz dokupić do niej specjalny ręcznik, który po jednej stronie ma antypoślizgową powierzchnie. Możesz też wykorzystać dowolny ręcznik, który położysz na froncie maty i od czasu do czasu podczas wykonywania psa w głową w dół odstawisz na niego dłonie.

Twoja mata okazała się zbyt cienka i tym samym bolą cię na niej stawy? Jeżeli ćwiczysz w domu rozłóż ją na dywanie. W szkole jogi skorzystaj z mat ogólnodostępnych i połóż swoją matę na wierzch tej ze szkoły.

Jeżeli pasuje Ci powierzchnia Twojej maty, ale mata ślizga się po podłodze, połóż ją na innej macie, która dobrze trzyma się podłogi.

Jeżeli praktykujesz tylko w domu, sprawdź, czy któryś z Twoich dywanów, czy wykładzin nie spełnia cech dobrej maty.

Jeżeli Twoja kauczukowa mata śmierdzi, rozwiń ją na jakiś czas w pokoju do którego często nie zaglądasz, to bardzo przyspieszy proces zanikania zapachu.

Jeżeli twoja mata z PVC po kupieniu ma śliską powierzchnie i pomimo prób wytarcia jej podczas praktyki nadal się ślizgasz, możesz spróbować zetrzeć ją solą. Posyp matę solą, odczekaj kilka godzin, a następnie zetrzyj sól mokrą gąbką, wytwarzając delikatne tarcie.

Jeżeli jesteście wyjątkowo wysocy zwróćcie uwagę na wymiary maty, choć standardowo maty są do siebie podobne, to są specjalne maty XL

Praktykujesz w szkole, gdzie obłożenie jest duże i mata leży tuż przy innej? Wybierz model szerszy i dłuższy, dzięki temu zwiększysz swoją przestrzeń dookoła.